Może recenzja to za dużo powiedziane, ale opiszę 10 fajnych rzeczy w Nikonie Z 9, wg. mnie, oczywiście :)
1. Lamelkowa osłona matrycy
Zasłania matrycę podczas zmiany obiektywów. Banalna rzecz, ale dzięki temu matryca nie zbiera tak kurzu jak np. w Z 6. Opcja dostępna niestety tylko w Z 9, ale znając życie będzie wprowadzona do nowych modeli Z jako standard.
2. Ciepłe kolory
Opcja przydatna w astrofoto i w nocnych warunkach. W tym trybie wyświetlane informacje są przyciemnione i nie rażą tak jak w normalnym ustawieniu.
Mamy dwie opcje do wyboru, pierwsza: przyciemnione są informacje i obraz, a w drugiej tylko informacje. Dodatkowo mamy możliwość regulacji jasności wyświetlania ciepłych kolorów.
3. Automatyczne włączenie/wyłączenie LCD
Gdy minimalnie odchylimy LCD spowoduje to jego włączenie, a wizjer zostaje wygaszony i możemy od razu robić zdjęcia patrząc na LCD. Przydatne, gdy chcemy zrobić zdjęcie z dołu lub z góry.
Gdy zamkniemy LCD wyłączy się podgląd na nim, a wizjer ponownie się uruchamia.
W Z 6/7 trzeba użyć dodatkowo przycisku, aby zmienić wyświetlanie wizjer/lcd, lub włączyć na stałe LCD. W Z 9 następuje to automatycznie, to bardzo ułatwia pracę.
4. Własne ustawienia wyświetlania informacji w wizjerze i na lcd podczas fotografowania
Z 9 posiada możliwość modyfikowania wyświetlanych informacji w wizjerze i na lcd, i co najważniejsze, jest to ustawienie stałe, które aparat pamięta po ponownym uruchomieniu.
Można np. wyłączyć wszystkie informacje i mieć czysty kompletnie wizjer, lub dać tylko poziomicę, albo siatkę, lub jedno i drugie.
W momencie zmiany np. przysłony pojawia się ta informacja w wizjerze, by po ustawieniu zniknąć.
Modyfikacji dokonujemy z poziomu menu aparatu. Maksymalnie możemy ustawić 4 indywidualne ekrany dla wizjera i 4 dla LCD, które dostępne są pod przyciskiem DISP.
5. Odchylany LCD w trybie pionowym
Można fotografować w pionie z odchylonym LCD. Koniec ze zginaniem pleców aby zrobić portret, np. dziecka. Dodatkowo informacje wyświetlane w wizjerze lub na LCD automatycznie się obracają.
6. Własna wielkość punku AF
Możemy ustawić punkt AF jakiej chcemy wielkości, w locie, pod przyciskiem+joy. Dodatkowo w tym trybie będą wykrywane automatycznie oczy zwierząt, ludzi, oraz pojazdy.
Maksymalnie dwa stałe punkty własne możemy ustawić (i dowolnie modyfikować), dostępne oczywiście pod przyciskiem.
7. Migawka 1/32000
Z 9 posiada migawkę o szybkości do 1/32000. Odpadają filtry ND przy fotografowaniu w słońcu na jasnych szkłach, np. 0.95, 1.2, 1.4.
Dodatkowo jest w pełni elektroniczna i znika pojęcie „przebieg i zużycie migawki”.
8. Wizjer
Z 9 to jedyny obecnie aparat w Nikonie, w którym widzimy robione zdjęcie. W lustrzankach po wciśnięciu spustu obraz staje się ciemny (podnosi się lustro i odsłania matrycę), w tym momencie powstaje zdjęcie. Podobne działanie jest w zetkach klasy 5/6/7 (oczywiście bez lustra), obraz zostaje przyciemniony, ale dodatkowo z minimalnym lagiem.
W Z 9 wizjer pozostaje cały czas włączony i odtwarza widok rzeczywisty bez żadnego przyciemniania czy opóźnień. Informację kiedy robimy zdjęcie możemy ustawić na własny sposób, np. w momencie robienia zdjęcia pokażą się ramki po bokach kadru, na górze, lub też dać sztuczny efekt przyciemnienia 🙂 oczywiście nie jest on tak długi jak np. w lustrzankach.
Dodatkowo wizjer Z 9 jest wyraźniejszy, bardziej szczegółowy i płynniejszy (120 klatek) od Z 6/7.
Nieprzerwane wyświetlanie obrazu w wizjerze Z 9 zawdzięcza technologii Dual-stream i procesorowi Expeed 7.
9. Pliki RAW
Z 9 posiada nowy system zapisu plików RAW. Pliki zajmują podobną wielkość co Z 6. Z tego też względu zrezygnowano z wyboru small i medium Raw, znanego np. z Z 7 czy D850.
Na jednej karcie 128 GB zmieści się około 3.3 tyś zdjęć przy ustawieniu High Efficiency* (z gwiazdką), bez utraty jakości.
Można też ustawić High Efficiency i wtedy uzyskamy 4.7 tyś zdjęć na 128 GB karcie.
Za nowe RAWy odpowiedzialna jest firma intoPIX.
TicoRAW (maleńki kodek) to pierwszy na świecie kodek RAW, obsługujący zarówno zdjęcia, jak i filmy RAW, który może zapewnić tak dużą wydajność kompresji.
Więcej info na stronie intoPIX
10. Autofocus
Z 9 zmienia drastycznie sposób fotografowania. Autofocus jest tak szybki, że zanim wcisnę AF-ON, w wizjerze pojawi się kwadracik lub prostokąt rozpoznanego oka, głowy, samochodu, samolotu, łodzi, czy motocykla.
Tu już nie chodzi o proste rozpoznanie ludzkiego czy zwierzęcego oka. AF Z 9 poszedł naprawdę daleko, rozpoznaje obiekty, które są małe i zajmują 10% kadru. Wykrywa je z bardzo dużych odległości i przy tym niesamowicie szybko.
Oprócz fenomenalnego AF mamy np. punkt AF-C, który zmienia się na zielony jeśli trafi w obiekt. Coś takiego Nikon wprowadził po raz pierwszy, dotychczas zmiana koloru punktu była tylko na AF-S.
Do tego możliwości ich konfiguracji, wielkości, czy szybkość reakcji, a nawet, uwaga: szybkości ich przesuwania, są dostępne w Z 9.
To potężny skok w porównaniu do klasy Z 6/7 i na pewno w przyszłości zawita do ich następców.
11. Redukcja migotania z wysoką częstotliwością
Wraz z aktualizacją firmware 2.10 dla Z 9, Nikon wprowadził nową opcję: Opcja [Red. migot. z wysoką częstotliw.] została dodana do funkcji, które można przypisać do elementów sterujących aparatu za pomocą ustawienia osobistego f2.
Funkcja powstała by dostroić szybkość migawki do migotania ledów i tym samym nie łapać na nich pasów.
Funkcję podpinamy pod przycisk, który po wciśnięciu aktywuje możliwość szczegółowego doboru szybkości, po ponownym wciśnięciu powraca do standardowego wyboru.
Osobiście jeszcze nie złapałem pasów na Z 9 ale przetestuję na ledach wyświetlających informacje
Inne recenzje